Kopnięcie świeżości dzięki sztuczce olejku miętowego
Niemal wyłącznie piję wodę butelkowaną lub zimne herbaty. Niestety herbata jest tak długa, że ostygnie i naprawdę orzeźwia zimno. A „tylko” woda jest czasami dość łagodna.
Teraz kupiłem syrop owocowy z czarnej porzeczki („czarna porzeczka, bez konserwantów i barwników, są również dostępne w innych rodzajach owoców) i zmieszałem z butelką (750 ml) zimnej wody mineralnej 30 ml syropu owocowego (możesz zmieniać, Nie lubię tego tak słodko) i 1 kroplę olejku miętowego.
Kto ma dobrą wodę z kranu, oczywiście też może to wziąć.
Smakuje cudownie orzeźwiająco, chłodzi ciało i orzeźwia olejkiem miętowym, nawet gdy napój nie jest tak zimny (w biurze lub w dowolnym miejscu, bez lodówki).
Kto skończył schłodzoną herbatę owocową ma: jedną (lub dwie) krople oleju miętowego na garnek - pyszne i wyjątkowo orzeźwiające!