Ratowanie kota: woda pitna
Wiesz, pijesz jak łoś i wiesz dokładnie, co rozkwitnie następnego ranka ... ale tak naprawdę się nie spieszy. Następnego ranka nie chcę wstać, wziąć prysznica ani zrolowanych mopsów i innych firm.
Mogę więc przekazać tylko wskazówkę mojemu instruktorowi, który zdecydowanie uratował życie garstce młodych ratowników medycznych, którzy byli już zbyt szeroko, aby znaleźć swoje pokoje - w tym mnie ;-)
I chociaż jeden jest zbyt duży, ile alkoholu wypił (w litrach, był ze mną po różnych koktajlach plus piwo około 1,5-2 litrów) i później przechyla taką samą ilość wody z kranu na Ex - ale uważaj, jeśli więcej niż 2 litry w przeciwnym razie nerki w pewnym momencie będą sępem!
Powoduje to, że musisz sikać na stałe w nocy, ale następnego ranka nadaje się jak tenisówka. Rozpoczęliśmy test w terenie: 3 z nas to zrobiło, 3 nie zrobiło ... Byłem na „lepszej połowie” ;-) Działa świetnie jako ulga!