Luźne kołki, połączenia mebli itp. mocno zakotwiczone

Jako kobieta często napotykasz problemy wymagające ręcznej wiedzy i pomysłów. W moim starym mieszkaniu ciągle pojawia się jedna rzecz: albo nie dostaniesz się do cegły ściany wiertłem, albo - zwykle - jeden z tynków opada, aby kołki w ogóle się nie trzymały.

Rodzaj slapstick nr. powstało, gdy chciałem przymocować zestaw napinający linę. Ilekroć po jednej stronie tynkowałem kołek, a później robiłem drugą, ta po drugiej ponownie wyskakiwała z powodu napięcia. Nawet doświadczeni rzemieślnicy nie mieli pojęcia.

Dawno, dawno temu Aldi miał w rękach dwuskładnikową glinę klejącą (Tesa) (także w sklepie ze sprzętem). Wygląda jak plastelina w plastikowej tubie. Odetnij kawałek, dobrze zagniataj miksturę, aż stanie się miękka, wsuń w otwór, aby go przykleić, i przymocuj go przez pewien czas i pozostaw do przyklejenia. Trzyma się niesamowicie!

W międzyczasie przymocowałem też lampy do sufitu, a nawet wkręciłem meble! Pomocnicy płci męskiej początkowo byli zawstydzeni nieznaną metodą, ale ostatecznie wszyscy zostali przekonani.

Jaki wybrać kołek do mocowania w płycie gipsowej? | Kwiecień 2024