Często mówienie „nie” jest dobre

Absolutnie nie uważam się za notorycznego tak, ale zdaję sobie sprawę, że jestem znacznie mniej powszechny? powiedz, bo to by mi dobrze zrobiło. Pytania typu? Czy możesz po prostu ??? lub? Czy masz czas na ??? zdaje się wyzwalać odruch ze mną? nawet jeśli nie mam czasu ani ochoty na spełnienie prośby. Nie zrozumcie tego źle? Lubię pomagać, jeśli mogę, często przekraczając moje osobiste ograniczenia. I na tym polega problem: często zaniedbuję własne potrzeby z korzyścią dla innych. Czy to wydaje się znajome dla jednego czy drugiego? Tak myślałem. Przyjrzyjmy się zatem zjawisku bezinteresowności (choć zbyt często wykorzystywanym).

Tak? powiedzenie jest często łatwiejsze

Ci, którzy są zawsze gotowi do wykonywania wszelkiego rodzaju (i niemożliwych) przyjemności w swoim otoczeniu, zwykle stają się popularni wśród swoich bliźnich. Konwersacja jest oczywista: kto jeszcze często ma „nie”? Odpuszczenie życia oznacza uczynienie siebie niepopularnym. Dla ludzi, którzy lubią? Wszyscy? Kochanie? czy może to prowadzić do prawdziwego dylematu, w którym (uzasadniony)? nie? czuje się tak samo źle, jak bezrozumny? Tak? W takiej sytuacji wiele osób wybiera ścieżkę najmniejszego oporu i mówi ze względu na pokój Boży? Tak? byłoby znacznie bardziej odpowiednie. Co pozostaje do zrobienia? Po pierwsze, skierowany wniosek powinien zostać przeanalizowany i oceniony. To zwykle prowadzi do pytania:

Kto mnie o coś prosi?

Im bliżej jestem do osoby, która przychodzi do mnie z prośbą, tym trudniej mi jest? powiedzieć. To jest głęboko ludzkie, skoro mam jasne? Nie? należy liczyć się z rozczarowaniem lub niezrozumieniem. Obsługa tych reakcji jest często trudniejsza niż po prostu spełnienie żądania. Oczywiście mój odpowiednik też to wie i ta przejrzystość ułatwia mi manipulowanie. Zwroty typu „Och, chodź, nie pomyślałbym, że to naprawdę ?? z ust przyjaciela, któremu odmówiłam prośby, utrudnia mi to już wypowiedziane? nie? zostać. Jednak w dłuższej perspektywie obie strony odnoszą korzyści ze zdrowych konsekwencji i szczerze mówiąc: co jest warte przyjaźni, która zależy ode mnie, przyjacielu? spełnić każdą prośbę?


Jeszcze trudniej jest w związkach partnerskich i relacjach miłosnych: w rzeczywistości każdy chce odczytać każde życzenie ukochanej z jego ust. To jest głupie, jeśli nie zgadzasz się z tym roszczeniem, a ze względu na swoje spełnione życzenia nie możesz już dłużej dbać o swoje własne obawy. Najpóźniej nadszedł czas na wyjaśniającą rozmowę, a w przyszłości także po prostu? Nie? powiedzieć.

Jaka motywacja leży u podstaw wniosku?

Czy za wnioskiem wyraźnie leży osobiste lenistwo mojego odpowiednika, które jest dla mnie teraz łatwe? powiedzieć. To zachowanie często zdarzało mi się podczas mojej pracy jako nauczyciela i regularnie mnie niepokoiło. Kiedy członek zespołu próbuje uciec od „niepopularnego”? Naciskanie pracy (zmiana pieluch, smarowanie dzieci balsamem do opalania, prowadzenie rozmów z rodzicami itp.) Jest często maskowane przez prośbę. Sprytni koledzy lubią też wzmacniać tę prośbę rzekomym komplementem: „Kriss, czy mógłbyś przejąć tę rolę szybko, możesz zrobić to znacznie lepiej? Zwłaszcza jeśli jesteś nowy w zakładzie, oczywiście chciałbyś być lubiany przez wszystkich kolegów, a zatem jest łatwą ofiarą dla „robotnika”? wśród nich. Ważne jest, aby stosunkowo szybko pokazać wyraźną krawędź i? Nie? mówiąc, zanim dodatkowa praca nad twoją głową wzrośnie, a jedna się zdenerwuje. W przypadku wątpliwości zachowanie osoby zainteresowanej należy również omówić na spotkaniu zespołu. Oczywiście tę zasadę można zastosować do wszystkich zawodów pracujących w zespole.

Rozpoznaj i zaakceptuj własne granice

W końcu każda spełniona prośba pozbawi cię czasu i energii, bez względu na to, jak bardzo chętnie lub niechętnie ją spełnisz. Więc powinieneś być przed wszystkimi? zapytaj, czy nie wykraczasz poza własne granice, a ostatecznie tak naprawdę nikomu nie pomagasz. Dobre uzasadnienie zawsze w tym pomaga? wyjaśnić i upewnić się, że nikt się nie obrazi. A jeśli ktoś nie rozumie (lub chce zrozumieć) to uzasadnienie, musisz po prostu stać w pokoju i znosić negatywne reakcje.

Nawet grecki filozof i matematyk Pitagoras z Samos wiedział:

Najkrótsze słowa, tak? i nie, wymagają najwięcej myślenia.

PIDŻAMA PORNO - Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości [OFFICIAL AUDIO] | Kwiecień 2024