Dzianina zrelaksowana

Szkoda, że ​​wpadłem na pomysł, aby majstrować dużo wełny w sposób opisany poniżej: W przeszłości odwijałem małą część dzianiny, a następnie nawijałem ją na kłębek nici na dłoni ... Powtarzając to tak często, jak to konieczne. To było często nużące, ponieważ zawsze biegałem na przemian dwa kroki ...

Teraz owijam całą kulkę wełny w jedną (!): Kładę dzianinę na podłodze, biorę początek ostatniej splątanej przędzy w dłoń i kładę ją na kanapie, aby ją znaleźć. Następnie zostawiam kłębek przędzy i nitkę początkową i owijam resztę przędzy / piłeczki do tyłu. Moim pomysłem jest jednak, aby przejść przez pokój z nitką podczas majsterkowania i pozwolić, aby spadła na podłogę. Robię to, dopóki piłka nie zostanie całkowicie rozwinięta lub do momentu, w którym chcę ponownie zrobić na drutach.

Jeśli długość przebiegu jest bardzo duża, więc nić do rozwinięcia jest bardzo długa, przechodzę możliwie spiralnie przez pokój i pozwalam, aby nić ciągle „opadała”. Tak więc już rozwinięta przędza nie może się zaplątać i nie zawsze muszę zmieniać pracę. Ponadto całość jest bardzo „przyjazna dla figury”, ponieważ nie tylko siedzisz, ale także się poruszasz!

Czy masz inne pomysły?

Wielofunkcyjna poduszka Cebuszka® Duo od Ceba baby | Może 2024