Szorstkie ręce - pomoc aloesu
Zwłaszcza jesienią, kiedy w ogrodzie jest jeszcze wiele do zrobienia i nie możesz lub nie chcesz pracować w rękawiczkach, częste mycie rąk nie wystarczy. Rezultatem jest sucha, spierzchnięta skóra z tyłu dłoni i między palcami, a moja skóra często krwawi. Kremy do skóry i oliwa z oliwek są przydatne tylko przez krótki czas i niczego nie można dotknąć.
W końcu wypróbowałem wskazówkę od mojej siostry: dała mi odgałęzienie rośliny aloesu i przypadkowo wspomniała, że sok z tej rośliny jest dobry na wszelkiego rodzaju obrażenia skóry.
Niestety, kiedy przesadziłem roślinę, niektóre zewnętrzne „liście” zostały odłamane, więc ta wskazówka trafiła do mojej aplikacji. Wystarczy wycisnąć sok z mięsistych liści na oczyszczone dłonie / tył dłoni i wmasować.
Efekt jest niesamowity: szorstkie obszary są natychmiast gładkie, skóra jest miękka i nic nie pachnie ani nie natłuszcza. Nawet po ponownym umyciu rąk wszystko jest nadal gładkie.
Z większych liści korzystałem kilkakrotnie i utrzymywałem szczelność. Absolutnie nie zaszkodzi roślinie, jeśli czasem odcina się liść - ponownie wpada od środka na zewnątrz - mówi moja siostra :-)