Wszystkie miłości na choince
Mój urodzony ojciec zmarł w 1988 roku, a stamtąd zawsze umieszczam jego zdjęcie pod choinką. Coraz więcej było, moja babcia, ojczym, bo mój dziadek już tam był. Kiedy moja matka widziała Boże Narodzenie pod drzewem w 2002 roku, powiedziała, że kiedy umrę, nie mam już dla mnie miejsca. Powiedziałem: w porządku, wtedy małe zdjęcia paszportowe pojawiają się w ramkach, a następnie zawieszam je na drzewie, więc zawsze jesteś tutaj z nami.
W maju zmarła moja matka, aw październiku także mój brat. 2008 mój teść, a 2010 moja teściowa. Każdy, kto podchodzi do nas i patrzy na drzewo, jest podekscytowany, ponieważ wraz z nim wszyscy umarli.
Miałem 6 małych srebrnych ramek do zdjęć, ale nie mogę ich już zdobyć. Teraz kupiłem te pęki kluczy, z których możesz robić zdjęcia moim teściom, i to działa równie dobrze. Nasz wnuk, 4 lata, który świętuje z matką 24 i 25 samodzielnie, powiedział jej: „ale mamusiu, dziecko Chrystusowe zapomniało zdjęć, z babcią są na drzewie”.
On również jej szuka i uważa, że jest piękna.
Uważamy, że to miła rzecz i, jak powiedziałem, zawsze tam są!