Gulasz jajeczny - pyszne jajecznica z okresu powojennego
czas
Czas przygotowania: 10 min.
Czas gotowania lub pieczenia: 10 min.
Całkowity czas przygotowania: 20 min.
Więc ... tutaj obiecana powojenna jajecznica, zamieszanie.
Dla mojej babci, która chciała odróżnić „normalne” jajecznicę, po prostu wymieszać jajka i otworzyła je w niedzielę rano na śniadanie. Bardzo mi się podobało i chętnie pomogłem przy produkcji (i późniejszym zużyciu).
Mąka robi różnicę. Myślę, że w okresie powojennym było to często używane jedzenie, aby je rozciągać lub sprawiać, by było bardziej satysfakcjonujące. I że są nie mniej smaczne niż dzisiejsza wersja bez mąki, możesz to sprawdzić w teście smaku.
I rewelacyjny: tutaj mogę - z wyjątkiem boczku - czasami tworzyć ilości.
składniki
- gruby boczek pokrojony w małe kostki
- 1 jajko na osobę
- 1 widelec pełen mąki na osobę
- trochę wody
- Sól do smaku
przygotowanie
Wiem, że ilość widelca pełnego mąki brzmi trochę dziwnie, powinieneś pomyśleć, że spada między zębami. Ale nie rób tego! Przejęłam tę ilość, ćwiczę ją dzisiaj i nigdy tak naprawdę nie sprawdziłam, ile mąki byłoby na łyżce stołowej.
Weź więc lekko sterty widelec mąki na jajko i umieść go w talerzu do zupy lub misce. Teraz dodaj, mieszając coś zimnego („zimno” jest bardzo ważne, w przeciwnym razie mąka zbryli się!) Dodaj wodę, aż całość stanie się bardzo cienkim płynnym bulionem (coś w rodzaju cienkiej zupy kremowej).
Następnie dodaj jajka i trochę soli i dobrze wymieszaj. Myślę, że nazywają to po niemiecku: trzepaczka.
Teraz posiekaj gruby boczek na wystarczająco dużej patelni (ilość zgodnie z życzeniem), aż zacznie się rumienić. Proszę krótko wyciągnąć patelnię ze źródła ciepła, ponieważ tłuszcz jest naprawdę bardzo gorący.
Jeśli jest trochę schłodzone, ale oczywiście wystarczająco ciepłe, aby usmażyć, dodaj mieszankę mąki jajecznej i mieszaj smażyć, stale mieszając na patelni o średniej kontrolowanej temperaturze, aż stanie się „gryzakiem do jajek” Pan znajduje się.
Teraz chodźmy do Schnabel. Smacznego!
uwaga: W tym przypadku zawsze kładziemy patelnię na stole - tak jak w przypadku babci w tym czasie - z której każdy może korzystać. Tradycyjnie kładziemy mieszadło do jajek na maślany chleb. Z jednej strony mój ojciec uwielbiał maślany smak, ale nie chciał mieć masła - a więc i papkowatego chleba - z powodu mieszania ciepłego jajka. W rezultacie wpadł na pomysł posmarowania chleba masłem, a następnie obrócenia go tak, aby masło spadło i położył jajko po stronie chleba bez masła. Miał więc zarówno dobry smak masła, jak i nie papkowaty chleb. Jedyną małą anegdotą na brzegu.