Dozownik cieni do notebooka
Miesiące letnie spędzam w klimacie południowym. Zawsze używam mojego notatnika na tarasie, ale chociaż jest zacieniony, a mój notatnik jest antyrefleksyjny, jasne światło gaśnie. Właśnie dlatego podarowałem notebookowi dach ze zwykłą poduszką na krzesło ogrodowe na siedzisko i oparcie. Kładę to za notatnikiem - „dach” jest utworzony sam - i wiążę go sznurkiem na otwartym notatniku. Aby „dach” nie poruszał się z każdym wiatrem, przywiązuję paski poduszki do tego sznurka. Sznurek pozostaje na poduszce i mogę go łatwo przymocować do notebooka każdego dnia.
Na zdjęciu widać, jak to wszystko wygląda.