Spraw, by pączek z wątroby burgund był tani dla siebie

Nie tylko przepis, ale także podstawa wielu wariantów. Prawdziwym pomysłem jest użycie taniej kiełbasy wątróbkowej jako spoiwa dla znacznie bardziej „szlachetnego” produktu. Ilości celowo pominięto. Decydujący jest smak i „odczuwanie”. Proszę bardzo:

Wątróbkę wołową ugotować w lekko osolonej wodzie, pokroić na małe kawałki. Użyj blendera ręcznego lub tarki, aby zrobić „Zwiebelmus”. Aby krótko usmażyć to z odrobiną tłuszczu. Dodaj drobną wątrobę i pozwól jej „stopić się” z mieszaniem. Dodaj posiekane grzyby do smaku (wystarczy trzeci wybór). Dopraw pieprzem i solą (mała, kiełbasa wątrobowa jest już słona!). Część czosnku (lub czosnku w proszku) też nie może zranić. Teraz dodaj kawałki wątroby, polewaj czerwonym winem i gotuj na małym ogniu do dość lepkiej masy. Wciąż gorąco w formie, najlepiej podłużne pudełko z pokrywką à la Tupper. W lodówce cięte zestalają się. Pozwól mu działać przez co najmniej 24 godziny.

Gotowy pasztet można również zamrozić kawałek po kawałku.

Jak oczyścić płuca z dymu, toksyn i zanieczyszczeń? | Może 2024