Pierogi z poprzedniego dnia
Nawiasem mówiąc, pierogi z poprzedniego dnia smakują wyśmienicie po pokrojeniu i smażeniu po obu stronach z odrobiną tłuszczu na patelni.
Dora: Znam już „smażone pierogi” z resztek z mojego dzieciństwa.Kroję je na małe kawałki i smażę je jak smażone ziemniaki, czasami z małymi kawałkami szynki i cebuli, i jajkiem nad nimi lub czasami czyste, tylko z pieprzem i solą, czasami jako dodatek i czasami jako kolacja, w zależności od nastroju.
„Brotzeitvariante” autorstwa pusteblumepuste jest dla mnie nowy, ale na pewno zostanie wypróbowany, jako zmiana na stole.
Dyski nie są smażone, to jasne, prawda?