Bez kleszczy na choince
Od 2 lat temu jeden z tych pajęczaków (kleszczy) zaskoczył mnie podczas ozdabiania choinki, mała wskazówka:
Kupuję moje drzewo około 14 dni przed rozłożeniem i dekoracją w salonie. Umieściłem go w wiadrze z wodą w piwnicy. W temperaturach poniżej ośmiu stopni wpadają w zimowe spojrzenie.
Z uwagi na względnie łagodną pogodę kleszcze mogły zatem siedzieć w niższych gałęziach choinek. A najpóźniej, gdy jodła w salonie staje się choinką, możliwe kleszcze stają się aktywne i czają się na zdobycz.
Zanim moje drzewo się pojawi, znów jest energicznie nadmuchane i wstrząśnięte, aby zwierzęta spadły.
Baw się dobrze dekorując i dekorując choinkę!